Przestrzeń nawiązująca do stylistyki z lat 30-tych XX wieku, pasy zieleni, drzewa, ławki oraz kostka brukowa. Tak wyglądać ma wałbrzyski Plac Magistracki, którego przebudowa rozpocząć ma się jeszcze w tym roku.
Przed miejskim ratuszem nie stanie posąg Księżnej Daisy – tak zadecydowali sami mieszkańcy. Prawdopodobnie jednak pożegnamy się z roznegliżowaną damą w fontannie. Nowy Plac Magistracki przypominać ma przestrzeń, która istniała tutaj na początku XX wieku. Władze miasta planują uporządkować pasy zielne, położyć kostkę brukową, postawić więcej ławek, zorganizować miejsce na koncerty plenerowe, ograniczyć ruch kołowy oraz zlikwidować miejsca postojowe. W zamian wybudowany ma zostać parking przy ulicy Rycerskiej. Z placu zniknąć ma również rzeźba Ryszarda Zamorskiego „Akt” przedstawiająca naga kobietę, która latem oblewana jest strugami wody z fontanny. Konsultacje z mieszkańcami pokazały, że nie wyrażają oni zgody na postawienie w tym miejscu posągu Księżnej Daisy von Pless. Zgodni są jednak, że fontanna jest konieczna. Wstępną koncepcję przebudowy plac wykonała firma architektoniczna z Wrocławia. Projekt docelowy powinien zostać zatwierdzony w marcu, a prace rozpocząć się jeszcze w tym roku.
