Nie można mieć pretensji do służb drogowych, że po obfitych opadach deszczu zrobiła się wielka kałuża na ulicy II Armii. Ale o to, że od kilu dni nikt nie interesuje się studzienką na ulicy Noworudzkiej, z której wybija woda i zalewa drogę, mamy już pretensje.
Nie tylko my, ale i kierowcy oraz Internauci naszego portalu. Na początku wierzyli, ze to awaria, która ma prawo mieć miejsce. Niestety kolejny, piaty dzień z rzędu nic się w temacie nie dzieje. Woda wciąż wybija ze studzienki zalewając ulicę Noworudzka przy wyjeździe z Wałbrzycha. Kierujący muszą zwalniać do kilku kilometrów, aby nie wpaść w poślizg czy nie ochlapać wodą kierowcy jadącego pasem obok. A woda wciąż wypływa. Ciekawe jak długo jeszcze. Czy ktoś się w tym końcu zainteresuje? Zdjęcia otrzymaliśmy od Czytelnika Marcina. Dziękujemy.