Wzmożone kontrole oraz mandaty karne grożą tym, co nie segregują śmieci. Miasto Wałbrzych rusza z kampanią Twoje odpady – Nasza sprawa.
Nadchodzą kolejne zmiany w ustawie regulującej gospodarowanie odpadami, a jednocześnie konieczność weryfikacji, jak na terenie Wałbrzycha wygląda segregacja odpadów, jakie deklaracje złożyli mieszkańcy, a jakie odpady trafiają do pojemników. Od tej pory Gmina Wałbrzych będzie baczniej przyglądać się realizacji zobowiązań mieszkańców w zakresie segregacji śmieci, sprawdzać i kontrolować ten proces. – Przypominam, że ustawa o segregacji odpadów, o gospodarce odpadami komunalnymi obowiązuje już cztery lata. Dużo mieszkańców Wałbrzycha dostosowało się do wymogów ustawy. Ludzie segregują, ludzie mniej wyrzucają, pilnują się wzajemnie. Ale nie jest tak dobrze, że nie może być lepiej. Rozpoczynamy kampanię uszczelniającą system – mówił Roman Szełemej, prezydent Wałbrzycha. O konsekwencjach nieprawidłowej segregacji odpadów mówił komendant Straży Miejskiej w Wałbrzychu. – Kontrole w zakresie segregacji odpadów prowadzimy już od czterech lat. Na początku pouczamy i po kilku tygodniach prowadzimy ponową kontrolę. Jeżeli sytuacja nie ulega poprawie, to nakładamy mandat – mówił Kazimierz Nowak, komendant Staży Miejskiej w Wałbrzychu. – Około dwóch milionów dopłacamy do systemu gospodarki odpadami. Płacimy stałą kwotę za ilość oddanych odpadów, a to musi się zbilansować z przychodami, czyli tym co ludzie wpłacają –mówiła Aleksandra Winiarska, kierownik biura infrastruktury komunalnej.