Wygrana na pocieszenie

Wygrana na pocieszenie

w Sport

Po niemal trzech miesiącach przerwy piłkarze Górnika odnieśli drugie tej wiosny zwycięstwo przed własną publicznością. Nie mogło być jednak inaczej, skoro rywalem była zamykająca tabelę Olimpia Kowary. Po jednostronnym meczu wałbrzyszanie pokonali beniaminka III ligi 5:0.

Do Wałbrzycha rywale przyjechali w zaledwie 11-osobowym składzie, średnia wieku piłkarzy Olimpii wynosiła 21 lat, a najmłodszy zawodnik, broniący bramki Kowar – Remigiusz Biernacki miał zaledwie 16 lat. Nie dziwi zatem spora przewaga Górników, którzy mimo rozegrania meczu na Ratuszowej wystąpili jako goście. Do przerwy nasi prowadzili 1:0. W 17 minucie do podania na czystą pozycję doszedł Kamil Sadowski, który pewnie wykorzystał sytuację sam na sam ze wspomnianym Biernackim. Później Górnicy przeważali, ale nie potrafili się przebić przez linię defensywną Olimpii. Dopiero przed samą przerwą jeden z przeciwników bliski był pokonania własnego golkipera, ale Biernacki zdołał przerzucić piłkę nad poprzeczkę. Po zmianie stron dominacja wałbrzyszan nie podlegała już dyskusji. W 49 minucie aktywny Sadowski zagrał z lewej strony pola karnego na dalszy słupek, gdzie do siatki z najbliższej odległości trafił Damian Migalski. Zaledwie kilkanaście sekund później nasi skopiowali powyższą sytuację – Sadowski dograł do Damiana Bogacza, który płaskim, technicznym uderzeniem z 7 metrów podwyższył prowadzenie Górnika. W 58 minucie Sadowski ponownie znalazł się oko w oko z bramkarzem Olimpii, ale tym razem górą był 16-latek. W 66 minucie było 4:0 dla wałbrzyszan. Kolejne podanie na czystą pozycję trafiło do Sadowskiego, który po raz drugi wpisał się na listę strzelców. W 72 minucie beniaminek rozgrywek jedyny raz zagroził bramce Damiana Jaroszewskiego, ale „Jogi” ładną paradą obronił piękne uderzenie z przewrotki jednego z przeciwników. Tuż przed końcem pojedynku Górnicy zdobyli gola numer 5, choć chwilę wcześniej Dominik Bronisławski trafił w poprzeczkę. Z linii końcowej wzdłuż bramki dośrodkował Mateusz Sobiesierski, do futbolówki na dalszym słupku doszedł Kamil Młodziński, aby strzałem głową z zaledwie metra ustalić wysokie zwycięstwo biało-niebieskich.

 III liga

XXX kolejka (zaległa)

Olimpia Kowary – Górnik Wałbrzych 0:5 (0:1)

Bramki: 0:1 Kamil Sadowski (17), 0:2 Damian Migalski (49), 0:3 Damian Bogacz (50), 0:4 Kamil Sadowski (66), 0:5 Kamil Młodziński (85)

Żółta kartka: Bębenek – Olimpia

Widzów: 150

Sędziował: Paweł Horożaniecki – Lubuski ZPN

Górnik: Jaroszewski, Michalak, Tobiasz (85 Dec), Bogacz (52 Sobiesierski), Morawski, Rytko, Krzymiński, Sadowski (73 Brzeziński), Popowicz, Bronisławski, Migalski (67 Młodziński). Trenerzy: Robert Bubnowicz oraz Marcin Morawski

 

Tabela III ligi

1. GKS 1962 Jastrzębie         32        64        64:29

2. Ruch Zdzieszowice            31        60        51:27

3. Miedź II Legnica    31        52        51:41

4. Stal Brzeg   31        51        48:36

5. Stal Bielsko-Biała  31        50        47:24

6. KS Polkowice        31        50        57:37

7. Rekord Bielsko-Biała        30        48        50:32

8. Ślęza Wrocław       32        45        46:48

9. Skra Częstochowa  31        45        39:35

10. Piast Żmigród      31        45        49:50

11. Falubaz Z. Góra   31        43        42:47

12. Pniówek Pawłowice Śl.   31        43        43:50

13. Górnik II Zabrze  31        40        44:44

14. Lechia Dzierżoniów        31        31        26:53

15. Unia T. Śląska      31        29        42:51

16. Śląsk II Wrocław  31        28        34:46

17. Górnik Wałbrzych           31        26        23:41

18. Olimpia Kowary  30        11        28:93

Dodaj komentarz

Your email address will not be published.

*

Ostatnie od Sport

Zawody rowerowe MTB

Aż 130 zawodników stanęło na starcie zawodów rowerowych, które rozegrano nad zalewem
Go to Top