Na terenach byłych województw: wrocławskiego, legnickiego, wałbrzyskiego i części jeleniogórskiego trwa wyłączanie sygnału naziemnej telewizji analogowej. Procesowi osobiście przygląda się Michał Boni, minister administracji i cyfryzacji. Czy dobrze jesteśmy przygotowani? – więcej w materiale video poniżej.
Zastąpienie dotychczas używanych nadajników analogowych i wprowadzenie na ich miejsce nadajników cyfrowych spowoduje, że odbiorcy telewizji uzyskają dostęp do większej liczby programów oraz lepszej jakości obrazu i dźwięku. Jednocześnie eliminacji ulegną zakłócenia, jakie występują przy nadawaniu analogowym. Do odbioru cyfrowej telewizji naziemnej nie jest konieczne podpisywanie żadnych umów, wystarczy telewizor z wbudowanym tunerem MPEG- 4. Konieczne będzie jedynie wyszukanie na nowo wszystkich programów. Starsze odbiorniki będą odbierać sygnał telewizyjny po podłączeniu odpowiedniego dekodera. Koszt zakupu takiego urządzenia powinien zamknąć się w przedziale 100- 150 zł. W większości przypadków nie ma potrzeby kupna nowej anteny. Wystarczy skierować instalację antenową w stronę nadajnika. Użytkownicy telewizji kablowych i satelitarnych nie muszą dostosowywać sprzętu. W niektórych miejscowościach Dolnego Śląska, zwłaszcza na terenach górzystych, konieczne będzie uruchomienie dodatkowych przekaźników w miejsce wyłączonych analogowych, w związku z tym dojdzie w nich do przerw w odbiorze sygnału telewizyjnego trwających od kilku do kilkunastu godzin. Szczegółowe informacje znajdą Państwo w dołączonych materiałach oraz na stronie www.cyfryzacja.gov.pl i pod numerem bezpłatnej infolinii 800 007 788.
