Ognisko, które urządziła sobie wczoraj wieczorem grupa młodzieży na ogródkach działkowych w Wałbrzychu mogło zakończyć się tragicznie. Ostatecznie był "tylko" pożar.
Dopóki paliło się drzewo wszystko było w porządku. Sytuacja wymknęła się spod kontroli, gdy ktoś na koniec wrzucił oponę. Guma zajęła się w kilka minut. Płomienie było tak duże, że zajęły altankę. Płomienie było widać z daleka. Na miejsce wezwano straż pożarna. Przyjechały az trzy jednostki. Obok strażaków pojawiła się również policja i dwie karetki. Strażacy ugasili ogień, a funkcjonariusze zatrzymali "autora" pomysłu. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Zdjęcie otrzymaliśmy od Marcina. Dziękujemy,