Próbował zgwałcić dwunastolatkę. Na szczęście dziewczynce udało się uciec i poinformować o wszystkim rodziców. Mężczyźnie grozi nawet 15 lat więzienia. Istnieją podejrzenia, że nie była to pierwsza ofiara zatrzymanego.Napastnik był sąsiadem dziewczynki i znajomym jej rodziców. W zamian za pomoc przy zbieraniu owoców obiecał swojej ofierze loda. Dwunastolatka zgodziła się pomóc i wraz z mężczyzną udała się na działkę. Na miejscu Świdniczanin próbował doprowadzić do gwałtu. Zacisnął dłonie na ustach dziecka i zaczął rozbierać przerażoną dwunastolatkę.- Na szczęście dziewczynce udało się oswobodzić i poinformować o wszystkim rodziców. Wezwano także policję, a dziewczynka została przesłuchana w obecności psychologa. – mówi prokurator rejonowy Marek Rusin. Mężczyzna został zatrzymany już następnego dnia, jednak nie przyznał się do winy. Przedstawił policji niewiarygodne alibi, które jest sprawdzane. Sąd zdecydował, że podejrzany zostanie w areszcie do rozpatrzenia sprawy, jest bowiem podejrzenie, że dwunastolatka nie była jedyną ofiarą zatrzymanego. Za próbę gwałtu mężczyźnie grozi 15 lat więzienia.
Mundurowi świętowali
Uroczyste obchody Święta Policji funkcjonariuszy z Powiatu Wałbrzyskiego odbyły się w Teatrze Zdrojowym im. H. Wieniawskiego