To typowo zimowy obrazek. Kierowca odśnieża samochód i wyjeżdża do pracy. Wraca i parkuje samochód. Wieczorem przejeżdża pług. Rano zabawa zaczyna się od początku.
Oto właśnie zima. Większość ma już jej dość. Najwięcej problemów sprawia parkowanie. Miejsc jest o połowę mniej, bo pomiędzy autami usypane są góry śniegu. Codzienne stawianie samochodu na płatnych parkinach szybko odchudza portfele. Ci, którzy rano odśnieżają sobie miejsce z bólem wyjeżdżają do pracy. Wiedzą, że po powrocie najprawdopodobniej ktoś już tam będzie stał. Codzienne odśnieżanie samochodu i skrobanie szyb zniechęca zmotoryzowanych. Dlatego część kierowców zimą w ogóle rezygnuje z poruszania się pojazdem i przesiada do komunikacji miejskiej. I właśnie ich auta wyglądają tak jak na zdjęciu poniżej.