Około stu litrów oleju napędowego wyciekło z TiR-a, który przejechał odcinek urząd celny, ulica Wysockiego, Kolejowa i Mazowiecka. Straż pożarna przez kilka godzin usuwała plamy oleju. Na chwile zamknięto również drogi. Do zdarzenia doszło przed południem. Kierowca wiozący metalowe elementy wyjechał spod urzędu celnego. Miał kurs do Jelcza – Laskowic. Paliwo zaczął gubić chwilę po rozpoczęciu jazdy. – W zbiorniku miałem około ośmiuset litrów. Mijałem się z samochodem marki Tatra, z którego wypadł duży kamień. To była kostka brukowa. Uderzyła w zbiorniki paliwa. Zatrzymałem się, sprawdziłem, ale nic nie zauważyłem. Postanowiłem jechać dalej. Na wszelki wypadek zabrałem tę kostkę. Kawałek dalej jakiś kierowca zatrzymał się obok mnie i powiedział, że wycieka mi olej napędowy. Zajechałem tu koło komendy – opowiada kierowca TiR-a. Inni twierdzą, że mężczyzna musiał o coś zachaczyć.sugerują, że była to studzienka gazowa. Na miejsce wezwano straż pożarną. Ci zaczęli usuwać plamy. – To jest odcinek około czterech kilometrów. Teraz czekamy na przyjazd pracowników ochrony środowiska. Usunęliśmy te plamy i zneutralizowaliśmy zagrożenie – podkreśla Paweł Kaliński, rzecznik Państwowej Straży Pożarnej.
