Zmiękczyć Stal

Obawialiśmy się inauguracyjnego meczu w Zielonej Górze, tymczasem Górnicy stanęli na wysokości zadania zdobywając cenny punkt. Punkt, który na pewno cieszy, ale i pozostawia spory niedosyt, gdyż mimo gry w osłabieniu (po stracie ukaranego czerwoną kartką Jana Rytko) goście zdołali wyprowadzić szybką kontrę, którą skutecznie wykończył Damian Migalski. Niestety, nasi popełnili dwa błędy, które zostały bezlitośnie wykorzystane przez beniaminka rozgrywek. W 9 minucie po rzucie rożnym piłka trafiła do Rafała Ostrowskiego, który odbijając futbolówkę plecami z zaledwie 3 metrów otworzył wynik potyczki. Końcówka również należała do zielonogórzan. W 85 minucie Sebastian Surmaj nieprawidłowo bowiem powstrzymał szarżującego Szymona Kobusińskiego, co skutkowało rzutem karnym i wyrównującym golem Piotra Andrzejczaka z 11 metrów. Ubiegłotygodniowy pojedynek w Zielonej Górze przeszedł do historii. Obecnie liczy się najbliższa potyczka Górnika, który w niedzielę zmierzy się ze Stalą Bielsko-Biała. Poproszony o porównanie Stali i Falubazu trener Robert Bubnowicz nie miał jednoznacznej odpowiedzi, choć przyznał, że w Bielsku będzie trudniej o punkty niż w Zielonej Górze. – Ciężko powiedzieć, jaki poziom prezentuje Stal, gdyż dopiero uczymy się tej ligi. Wydaje się jednak, iż Stal to lepszy zespół od naszego ostatniego rywala, o czym świadczy chociażby fakt, iż w minionym sezonie bielszczanie do końca walczyli o mistrzostwo III ligi grupy śląsko-opolskiej -, poinformował opiekun Górnika. W porównaniu z I kolejką w nadchodzącym spotkaniu w naszym składzie zabraknie Grzegorza Michalaka, który doznał kontuzji w rywalizacji z Falubazem. Niejasna jest również sytuacja Piotra Rojka, który we wtorek z grymasem bólu opuścił trening i z podejrzeniem zapalenia wyrostka robaczkowego udał się do szpitala. Na szczęście jest też i dobra wiadomość, bo za taką na pewno można uznać prawdopodobny występ Bartosza Tyktora, który byłby sporym wzmocnieniem naszej linii obrony. Początek niedzielnego pojedynku o godzinie 17, a my śpieszymy donieść, iż spotkanie będzie można obejrzeć w internecie. Transmisję przeprowadzi portal slaskie.tv, a koszt wykupienia dostępu do relacji wynosi 10 złotych.