Blisko stu członków wałbrzyskiej "Solidarności" wyjechało dziś z Wałbrzycha do Warszawy, aby oddać hołd tragicznie zmarłym Marii i Lechowi Kaczyńskim.Do wałbrzyskiej grupy dołączyli również związkowcy ze Świdnicy. Do Warszawy pojechały dwa, pełne autokary. Uczestnicy wyjazdu zdają sobie sprawę, że czeka ich długa podróż i jeszcze dłuższe oczekiwanie na wejście do prezydenckiego pałacu, gdzie znajdują się trumny z ciałami Marii i Lecha Kaczyńskich. – Dzwonili przed chwilą znajomi. W Warszawie byli o godzinie 8 rano. Do tej pory jeszcze stoją w kolejce – informuje kilka minut przed godziną 17.00 pozostałych uczestników, jedna z wyjeżdżających kobiet. – Ciekawe ile my będziemy czekać – zastanawia się głośno cześć osób. – A ile będziemy musieli iść z tymi wieńcami, bo na pewno Warszawa będzie zakorkowana – mówi kolejna osoba. Te niepewności i możliwość kilkugodzinnego stania w kolejce nikogo jednak nie zraża. Wszyscy chcą pojechać, aby ostatni raz pożegnać się z Prezydentem Rzeczpospolitej Polskiej.

Rozwijają radioterapię i opiekę onkologiczną
Mija rok od kiedy Centrum Radioterapii działa w obrębie struktur Specjalistycznego Szpitala im. dra Alfreda Sokołowskiego