Sejm przyjął nowelizację przepisów umożliwiające szybką wypłatę zaliczek z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych dla pracowników "porzuconych" przez pracodawcę.Ustawa była procedowana w podkomisji ds. Rynku Pracy, którą kieruje Izabela Katarzyna Mrzygłocka. – Ideą nowelizacji ustawy o ochronie roszczeń pracowniczych jest ułatwienie i przyśpieszenie procedury wypłaty zaległych świadczeń pracownikom porzuconym przez przedsiębiorcę. Obecnie obowiązujące przepisy stanową, że w przypadku niewypłacalności pracodawcy aby uruchomić środki z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych na wsparcie zwalnianych osób konieczne jest zastosowanie czasochłonnej procedury. Konieczny jest wniosek o ogłoszenie upadłości i rozstrzygnięcie sądu upadłościowego. W cały proces jest także zaangażowany sam pracodawca – mówi parlamentarzystka. Tymczasem przykłady pokazuj, że właściciele firmy często nie angażują się w przeprowadzenie procedury upadłościowej i w ten sposób dochodzi do wielomiesięcznej zwłoki w wypłacie należnych pracownikom pieniędzy. Dlatego, aby uniknąć tego typu problemów zaproponowano wprowadzenie stwierdzenia "faktycznego zaprzestania działalności przez pracodawcę". W takich przypadkach nawet w sytuacji porzucenia pracowników przez organy spółki, będą oni mogli wystąpić o zaliczkę do Funduszu uprawdopodobniając fakt pozostawania w stosunku pracy i niewypłacalności pracodawcy. – Te rozwiązania zostały zaakceptowane przez sejm oraz partnerów społecznych – mówi Mrzygłocka. Ze względu na ważny interes społeczny, zgodnie z jedną z poprawek Senatu rozpatrywanych w ubiegłym tygodniu przez Sejm, nowymi przepisami będą objęci pracownicy, którzy zostali porzuceni przez pracodawcę jeszcze w październiku 2006 roku.
Kartki dostarczone
Pod koniec grudnia Jacek Wilczur obchodził swoje 92. urodziny. Z tej okazji, m.in. z inicjatywy radnego