Zmarnowany wysiłek Górników

Zmarnowany wysiłek Górników

w Sport

W niedzielnym meczu III ligi Górnicy w niczym nie ustępowali znacznie wyżej notowanemu rywalowi ze Żmigrodu. Co więcej, druga połowa toczyła pod dyktando wałbrzyszan, którym jednak nie udało się zmusić bramkarza gości do kapitulacji. Lepsi pod tym względem okazali się piłkarze Piasta, którzy po jednej z nielicznych kontr zdobyli zwycięskiego gola.

Do trudnego meczu z Piastem biało-niebiescy przystąpili bez „wykartkowanego” Marcina Morawskiego, choć z drugiej strony podbudowani trzema wcześniejszymi spotkaniami, w których nie stracili gola. O ile o pierwszej połowie możemy powiedzieć jedynie to, iż się odbyła, gdyż gra toczyła się głównie w środku pola, a obaj bramkarze byli niemal bezrobotni, o tyle po zmianie stron pojedynek nabrał wyraźnych rumieńców. Przede wszystkim za sprawą ambitnych Górników, którzy wypracowali kilka naprawdę dogodnych okazji strzeleckich. Szkoda jednak, iż tego dnia skuteczność nie była ich najmocniejszą stroną. Najbliżej trafienia był niezwykle aktywny w ofensywie Dariusz Michalak, który dwukrotnie mógł się wpisać na listę strzelców. W 70 minucie uderzenie młodszego z braci Michalaków przeszło tuż obok słupka, a w 86 minucie panu Darkowi zabrakło kilkunastu centymetrów, aby w zamieszaniu w polu karnym Piasta „dziubnąć” futbolówkę pod brzuchem interweniującego golkipera przyjezdnych. W międzyczasie byliśmy świadkami również niewykorzystanej okazji Damiana Migalskiego czy dokładnego, ale obronionego strzału Jana Rytki. Niestety, także i gola, na którego wydaje się, iż zdecydowanie bardziej zasłużyli wałbrzyszanie aniżeli dość niemrawi w ataku przyjezdni. Kwadrans przed końcem potyczki rywale przeprowadzili szybką kontrę prawym skrzydłem, skąd na dalszy słupek idealnie dośrodkował Oskar Majbroda. Wrzutka okazała się na tyle precyzyjna, iż Danielowi Wałędze nie pozostało nic innego, jak przystawić głowę i umieścić piłkę w siatce. Mimo wysiłków naszej ekipy skromne prowadzenie gości utrzymało się do końcowego gwizdka arbitra i z planów wywalczenia trzeciego zwycięstwa, a w efekcie awansu w ligowej tabeli wyszły nici. Już w najbliższej kolejce dojdzie do meczu, który zapewne zelektryzuje niejednego fana Górnika. W sobotę o godzinie 17 podopieczni trenerów Bubnowicza oraz Morawskiego zagrają z rezerwami Śląska Wrocław, a spotkanie odbędzie się przy sztucznym świetle na stadionie przy ulicy Oporowskiej.

Górnik Wałbrzych – Piast Żmigród 0:1 (0:0)

Bramka: 0:1 Daniel Wałęga (75)

Żółte kartki: G. Michalak – Górnik oraz Badel – Piast

Sędziował: Paweł Łapkowski – Lubuski ZPN

Widzów: 150

Górnik: Jaroszewski, Gawlik, D. Michalak, G. Michalak, Surmaj, Tobiasz (83 Woźniak), Pierzga (58 Sobiesierski), Bogacz (68 Młodziński), Rytko, Dec (90 Brzeziński), Migalski. Trenerzy: Robert Bubnowicz oraz Marcin Morawski

 

Tabela III ligi

1. GKS 1962 Jastrzębie         15        32        27:12

2. Ruch Zdzieszowice            15        27        20:14

3. Stal Brzeg   15        26        27:20

4. Rekord Bielsko-B. 15        25        27:17

5. Stal Bielsko-B.       15        25        27:15

6. Piast Żmigród        15        24        23:20

7. Ślęza Wrocław       15        22        27:28

8. Miedź II Legnica    15        22        23:22

9. Skra Częstochowa  15        22        17:17

10. KS Polkowice      15        20        23:17

11. Falubaz Z. Góra   15        20        22:26

12. Pniówek P. Śląskie           15        20        24:27

13. Górnik II Zabrze  15        19        21:21

14. Śląsk II Wrocław  15        17        19:23

15. Unia T. Śląska      15        11        16:27

16. Górnik Wałbrzych           15        11        9:20

17. Olimpia Kowary  15        11        20:32

18. Lechia Dzierżoniów        15        11        10:24

Dodaj komentarz

Your email address will not be published.

*

Ostatnie od Sport

Zawody rowerowe MTB

Aż 130 zawodników stanęło na starcie zawodów rowerowych, które rozegrano nad zalewem
Go to Top