Tradycji stało się zadość. W weekend w jednym z wałbrzyskicj lokali odbyła się kolejna biesiada górnicza.Oczywiście nie zabrakło tłumu gości, dobrej muzyki oraz konkursów. Na niepokornych czekały dyby. Prezydium biesiady dbało o każdego z uczestników zachęcając m.in do wspólnego śpiewu i zabawy. W przeciwieństwie do karczm, zarezerwowanych wyłącznie dla panów, tym razem na sali obecne były również przedstawicielki płci pięknej. Nie ma żadnych wątpliwości, że biesiady i karczmy górnicze to jedne z nielicznych tradycji wałbrzyskiego górnictwa, które trzeba pielęgnować i kontynuować.
Rozwijają radioterapię i opiekę onkologiczną
Mija rok od kiedy Centrum Radioterapii działa w obrębie struktur Specjalistycznego Szpitala im. dra Alfreda Sokołowskiego