Spacerując po przejściu dla pieszych skromna grupa mieszkańców manifestowała dzisiaj swoje niezadowolenie z funkcjonowania składowiska firmy Mo-Bruk Porządku na miejscu pilnowała policja.
– Chcemy normalnie żyć. Protest będzie trwał do godziny 16.00. Pojawimy się również przed samym składowiskiem, aby tam wyrazić swoje niezadowolenie. Kolejny etapem naszej manifestacji będzie całkowita blokada drogi dojazdowej do Mo-Bruku. Rozpoczniemy ją w najbliższym czasie. Przez cały tydzień non stop trzyosobowe grupy będą dyżurowały przed bramą wjazdową uniemożliwiając wjazd jakiejkolwiek ciężarówce – zapewniał Mateusz Rambacher, organizator dzisiejszej akcji. Zapewniał, że grupa mieszkańców będzie zabiegała również o organizację referendum w sprawie zamknięcia składowiska. Uczestnicy manifestacji odczytali także petycję skierowaną do prezydenta miasta. Domagają się w niej natychmiastowego zamknięcia Mo-Bruku. – Pod petycją zebraliśmy już kilka tysięcy podpisów – zapewniali organizatorzy. Następnie skromna grupa wałbrzyszan weszła na przejście dla pieszych. Spacerując po pasach wznosili okrzyki. Co kilka minut schodzili z drogi, aby przepuścić kolejną grupę kierowców. Na miejscu obecna była policja, które nie podjęła żadnej interwencji. Poniżej zdjęcia i krótki materiał video.
