Szóstoklasiści mają za sobą swój pierwszy poważny egzamin. Sprawdzian trwał 60 minut a do zdobycia było 40 punktów. W tym roku zadania związane były z tematyką sportową.Sprawdzianu nie można nie zdać. Wynik ma jedynie znaczenie informacyjne i nie wpływa na przyjęcie do szkoły gimnazjalnej. Uczniowie Szkoły Podstawowej nr 21 na Podzamczu od dawna przygotowywali się do sprawdzianu – Wprowadziliśmy obowiązkowe uczestnictwo w dodatkowych zajęciach. Przez cały rok szóstoklasiści spotykali się w każdy czwartek, by rozwiązywać arkusze z lat poprzednich – mówi Anna Noczeń, wicedyrektor szkoły. Większość uczniów raczej nie czuła zdenerwowania – Nie boję się. Systematycznie utrwalałam wiedzę z lekcji. Najpewniej czuję się z matematyki – mówi Natalia Grzywacz, uczennica PSP nr 21. Dyrektor szkoły nie ukrywa jednak, że z roku na rok jest coraz gorzej – Może po części wynika to z lenistwa, jednak największym problemem jest brak zainteresowania ze strony rodziców oraz problemy rodzinne. Co roku średnia punktów spada – mówi wicedyrektor placówki. Również Aleksandra Nowak, dyrektor szkoły, jest zmartwiona problemami uczniów – Są uczniowie, którzy potrzebują większej uwagi niż inni. Niestety, rodzice, albo nie chcą, albo nie potrafią im pomóc – przyznaje Nowak. Tegoroczny sprawdzian dla szóstoklasistów związany był z tematyką sportową. Uczniowie musieli również napisać wypracowanie dotyczące życia oraz kariery człowieka sukcesu. Wyniki dotrą do szkół w czerwcu.
Rozwijają radioterapię i opiekę onkologiczną
Mija rok od kiedy Centrum Radioterapii działa w obrębie struktur Specjalistycznego Szpitala im. dra Alfreda Sokołowskiego