Na ratunek ludziom

Ponad dwadzieścia akcji ratunkowych, trzy akcje poszukiwawcze oraz trzy akcje z użyciem śmigłowca przeprowadziła grupa Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego, w czasie tegorocznych wakacji. W ostatniej ucierpiało 10 – letnie dziecko.

To dopiero półmetek wakacji, a ratownicy GOPR-u musieli ratować już 22 osoby. Niestety dwie z nich zginęły. Turysta, który zasłabł w pobliżu Hali pod Śnieżnikiem oraz paralotniarz. Ratownicy udzielali też pomocy turystom, którzy przecenili własne siły słabnąc na szlakach turystycznych. Ewakuowano rowerzystów dla których trasy okazały się zbyt trudne. Ciężka akcja ratownicza prowadzona była też na „Forcie Karola”. Kobieta wchodząc na niego osunęła się z progu skalnego upadając z wysokości 15 metrów. Poszkodowana doznała urazu głowy i kręgosłupa. W ostatnich dniach doszło też do wypadku na Szczelińcu. Niestety ofiarą było 10- letnie dziecko, które wpadło do szczeliny. Doznało szeregu urazów w tym: głowy i złamania ręki. Istniało również podejrzenie uszkodzenia kręgosłupa. Szybka akcja ratownicza zakończyła się sukcesem. Warunki atmosferyczne umożliwiły ewakuację śmigłowcem. Dzieciak z licznymi obrażeniami i stłuczeniami trafił do szpitala Górniczego w Wałbrzychu. Jego stan jest stabilny. Podczas wakacji GOPR-owcy maja ręce pełne roboty. – Aby skutecznie przeprowadzić akcję ratowniczą potrzebny jest dobry sprzęt do ewakuacji, a więc deski ortopedyczne, kosze oraz sprzęt medyczny. To wszystko wiąże się jednak z ogromnymi kosztami – mówi Mariusz Rzepecki. – Staramy się pozyskać środki z Unii Europejskiej. Złożony został już wiosek na kwotę dwóch milionów złotych w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego – dodaje. – Kwotę tą chcemy przeznaczyć na zakup dwóch skuterów śnieżnych, samochodu terenowego oraz kładów – zaznacza. Obecnie GOPR realizuje program wspólnie ze starostwem powiatu Kłodzkiego. Chce pozyskać środki na zakup sprzętu do ratownictwa rzek szybko płynących. Wsparcie ze strony gminy Wałbrzych było niewielkie. Pozwoliło jednak zakupić podstawowy sprzęt ratowniczy, a więc kołnierze ortopedyczne czy ciśnieniomierz . Część tych środków przeznaczona została również na szkolenie ratowników z zakresu udzielania pierwszej pomocy.