Ponad 10 milionów złotych i dwa lata pracy kosztowała nas budowa wieży ratuszowej. Władze miasta zapewniają, że wszystko jest gotowe, jednak termin otwarcia obiektu ponownie został przesunięty. Tym razem ma być to przełom sierpnia i września.Koszt całego przedsięwzięcia wyniósł ponad 10 milionów złotych z czego ponad połowa pochodzi z funduszy unijnych. W ramach działań realizowane były trzy projekty dotyczące: budowy samej wieży, remontu elewacji budynków znajdujących się na dziedzińcu oraz wyposażenie obiektu. Dodatkowo władze chcą by poszczególne kondygnacje zaaranżowali świdniccy artyści, którzy swoją sztuką opowiedzieli by historię i legendy naszego miasta. Wieża ratuszowa jest połączona z muzeum kupiectwa oraz teatrem. Dzięki temu miasto ma nadzieję na organizację imprez muzealno- teatralnych, jednocześnie połączonych ze zwiedzaniem obiektu. W pomieszczeniach pojawią się ekrany wizualne i dźwiękowe, które turystom pozwolą nie tylko zapoznać się z samym ratuszem, ale także ze Świdnicą. – Planujemy wewnątrz utworzyć kawiarnię, ale na to musimy poczekać pięć lat, gdyż unia nie pozwoli nam otworzyć jej wcześniej. Chcemy również organizować tower- raning, czyli zawody sportowe związane ze wspinaczką po schodach, których jest aż 222. Zależy nam by wieża nie kojarzyła się tylko z oglądaniem widoków gdyż to szybko Świdniczanom się znudzi- mówił zastępca prezydenta Ireneusz Pałac, który przyznaje także, że najwięcej kłopotów sprawiło oświetlenie wieży, bowiem przez szklane zegary, które są jednym z punktów obserwacyjnych, przedostawało się światło neonów, oślepiające zwiedzających. Zaznacza jednak, że problem ten został już rozwiązany. Wielkie otwarcie ma nastąpić na przełomie sierpnia i września. Władze miasta twierdzą iż wszystko po za wyposażeniem jest gotowe, jednak w dalszym ciągu trwają procedury, które mają zapoznać policję oraz straż pożarną z obiektem.