Sojusz Lewicy Demokratycznej w Wałbrzychu zwrócił się do Pana prezydenta Romana Szełemeja o udzielenie informacji publicznej na temat przyczyny zamknięcia kąpieliska przy ulicy Bystrzyckiej 3 w Wałbrzychu.
„Informacja ta obejmować ma: wykaz ekspertyz, jakie zostały wykonane na wyżej wymienionym obiekcie, na jakiej podstawie potwierdzono możliwość przedostawania się wód gruntowych do niecki basenu oraz czy przeprowadzone zostały badania biologiczne lub fizykochemiczne wody?
Jak wiadomo decyzją władz miasta kąpielisko przy ul. Bystrzyckiej 3 zostało zamknięte. Ogólnikowa informacja dotycząca tego rozstrzygnięcia wskazywała na zły stan techniczny. Basen ten w ostatnich latach był jedynym otwartym obiektem tego typu w naszym mieście. Korzystali z niego od pokoleń zarówno starsi jak i młodsi mieszkańcy miasta. Jak argumentowali zgłaszający się do Sojuszu osobiście lub za pośrednictwem maila mieszkańcy – za niewielkie pieniądze mogli skorzystać z tego typu obiektu TU na miejscu. Obecnie chcący skorzystać z kąpieliska mieszkańcy Wałbrzycha zmuszeni są wybierać pomiędzy dojazdami na podobne obiekty w innych gminach lub skorzystać z oferty krytego basenu w Aqua Zdroju „na godziny”.
Powyższe rozwiązania zmuszają do przeznaczenia dużo większych sum na ten cel. Zgadzamy się, że zły stan techniczny obiektów użyteczności publicznej zagraża zdrowiu i życiu mieszkańców, jednak chcielibyśmy, aby mieszkańcy Wałbrzycha i okolic mieli możliwość korzystania z taniego i bezpiecznego wypoczynku nad wodą. Chcemy też wiedzieć, kiedy stwierdzono zły stan techniczny wspomnianego kąpieliska oraz co zrobiono, żeby usunąć ew. uszkodzenia przed rozpoczęciem sezonu. Uzyskując powyższe informacje chcielibyśmy także uciąć spekulacje dotyczące „faktycznych” przyczyn zamknięcia basenu przy ul. Bystrzyckiej 3. Uważamy, że dotychczasowe informacje nie wyjaśniły w sposób wiarygodny przyczyn zamknięcia ww. obiektu” – czytamy w przesłanym do nas dokumecie.
