Po raz kolejny nie udało się grupie referendalnej odwołać Alicji Ogorzelec z funkcji burmistrza Głuszycy. Tym razem zabrakło 220 głosów, aby referendum było ważne.
Przypomnijmy: To była kolejna próba odwołania Alicji Ogorzelec. Znów skończyła się fiaskiem, bo frekwencja była za mała. Tym razem zabrakło najprawdopodobniej 220 głosów. W ubiegłym roku ponad 300. Do urn wyborczych musiało pójść 2016 mieszkańców. Było 1796. Tym samym Alicja Ogorzelec uratowała swój stołek i będzie mogła rządzić gminą do końca kadencji. Przez całą noc informowaliśmy Was na bieżąco o wynikach (TUTAJ). Dziękujemy Czytelnikom, którzy śledzili relację na bieżąco oraz tym, którzy współpracowali z nami w tym dniu. Informację musi jeszcze oficjalnie potwierdzić Państwowa Komisja Wyborcza.