Derby Wałbrzycha Czarni Wamag – Gwarek Wałbrzych zwyciężyli gospodarze. Mecz ułożyły się byc może inaczej gdyby goście wykorzystali rzut karny. Poniżej kilkadziesiąt zdjęć z meczu.Najlepszą szansę na objęcie prowadzenia piłkarze Gwarka zmarnowali w 19 minucie meczu. Po faulu na Grzegorzu Janiku sędzina prowadząca spotkania podyktowała rzut karny. Do piłki podszedł Maciej Michnicki. Uderzył po ziemi. Wprost w nogi Macieja Jesionowskiego. Pierwsza bramka padła kwadrans później. Do piłki wrzucanej przez Bartosza Kwiatka dobiegł Patryk Konsewicz. Jego uderzenie z 10 metrów dało Czarnym prowadzenie. W drugiej połowie oglądaliśmy festiwal bramek. W 52 na 2:0 podwyższył Dawid Darmochwała. Chwilę później gola zdobył Bartek Kwiatek. Kontaktowa bramkę zaliczył w 65 minucie Abid Helmi. Odpowiedź gospodarzy była bardzo szybka. W 78 minucie Darmochwał idealnie zagrał do wychodzącego zza obrońców Mateusza Mudzina i bezradny golkiper gości po raz czwarty został zmuszony do kapitulacji. Czarni Wamag Wałbrzych – Gwarek Wałbrzych 4:1 (1:0)Bramki: 1:0 Patryk Konsewicz (35), 2:0 Dawid Darmochwał (52), 3:0 Bartosz Kwiatek (60), 3:1 Abid Helmi (65), 4:1 Mateusz Mudzin (78)Czarni: Jesionowski, Mudzin, Wierzbowski (32 Rutecki), Cizio, Janiak (65 D. Jesionowski), Beniak, Jaje, Darmochwał, Konarzewski, Kwiatek, Konsewicz. Trener: Marek ŻamojcinGwarek: Pyłka, Jaworski, Maciej Michnicki, Świder, Bylicki, Janik, Marcin Michnicki, Pawełczyk (63 Świeży), Mucha, Piątek, Abid. Trener: Grzegorz Janik
