Kilkadziesiąt prac dobrze znanego lokalnego artysty zdobi galerię wałbrzyskiego muzeum. Obrazy malowane akwarelami przez Józefa Obacza, stanowią przekrój jego zainteresowań, począwszy od architektury, poprzez pejzaże, aż do martwej natury.– Pan Józef uważa, że najciekawsza jest architektura. Człowiek jest dynamiczny i przez to trudnej go narysować. Architektura z kolei wymaga od artysty paru godzin skupienia. Jak można zobaczyć jednak, efekt tej pracy bywają zachwycające – podkreśla Piotr Jonek z wałbrzyskiego muzeum. Zbiór obrazów stanowi przede wszystkim efekty plenerów malarskich, które wyszukuje od lat dziewięćdziesiątych wałbrzyski twórca. Akwarele zawierają takie miejsca, jak nawiedzone powodzią Kłodzko, fascynujący architektonicznie Kraków, uzdrowiskowe atrakcje Szczawna – Zdroju, czy dobrze znane wałbrzyszanom kamienice i podwórka. – Pokazany jest Wałbrzych, który na zewnątrz się zmienia, dzięki między innymi rewitalizacji miasta. Na pracach Józefa Obacza możemy obserwować jednak jego prawdziwą atmosferę. Taką, która na zdjęciach wychodzi dość drastycznie, za to na akwarelach nabiera pewnej poezji . Warto taki Wałbrzych pokazywać i promować taką ekspresję artystyczną – dodaje Piotr Jonek. „Akwarele" Józefa Obacza będziemy mogli oglądać do 7 lutego w galerii wałbrzyskiego muzeum. Wystawie towarzyszy katalog prac artysty wydany przez Wydawnictwo Uczelniane PWSZ w Wałbrzychu.
