To miała być zwykła wymiana rury ciepłowniczej. Tymczasem prace w budynku przy ulicy Długiej 77 nie dość, że pozbawiły lokatorów ogrzewania, to jeszcze dodatkowo skłóciły mieszkańców.Przez kilka dni mieszkańcy bloku przy ulicy Długiej 77 na Piaskowej Górze nie mieli ciepła w domach. Powód? Ekipy budowlane wymieniały starą rurę. – Zanim zaczęli kopać mówiliśmy im, że węzeł ciepłowniczy jest kilka metrów na lewo. Ale ci pracownicy uparcie twierdzili, że tak mają zaznaczone na planach. Nie dość, że uszkodzili rurę gazową to zamiast wbić się w węzeł dojechali z wykopem do piwnicy sąsiadki – żalili się lokatorzy. – Teraz mówią, że jak ona nie wyrazi zgody na przebicie ściany w jej piwnicy to będziemy marznąc. Tak samo było kilka bram dalej. Tamta pani ugięła się jednak pod naciskiem innych – dodają oburzeni. Faktycznie węzeł, o którym mówią jest kilka metrów. Na szczęście szybka interwencja pracowników Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej załatwiła sprawę. Rurę poprowadzono wzdłuż budynku. Nikt nie wybił też dziury w piwnicy mimo, że uchwyty na rurę już zamontowano. Ciepło w kaloryferach powróciło w końcu do domów.
Rozwijają radioterapię i opiekę onkologiczną
Mija rok od kiedy Centrum Radioterapii działa w obrębie struktur Specjalistycznego Szpitala im. dra Alfreda Sokołowskiego