Policjanci zatrzymali bandytów, którzy napadli na sklep jubilerski. Za popełnione przestępstwo grozi im kara do 15 lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia dosżło w kwietniu ubiegłego roku. Tuż przed godziną 18:00 zamaskowani bandyci wtargnęli do jednego z wałbrzyskich sklepów jubilerskich. Grożąc ekspedientce przedmiotem przypominającym pistolet próbowali ukraść biżuterię. Na szczęście celu swojego nie osiągnęli z uwagi na skuteczną obronę kobiety, która użyła wobec nich gazu łzawiącego oraz w porę uruchomiła alarm. Spłoszeni napastnicy od razu uciekli. Jak się okazało do przestępstwa posłużył im samochód, który następnie spalili i porzucili. Funkcjonariusze z Wydziału Kryminalnego wałbrzyskiej komendy natychmiast przystąpili do działania. Na podstawie zebranych informacji ustalili, że sprawcami napadu mogą być znani im mężczyźni. Dzięki rozpoznaniu osobowemu wytypowali miejsca, w których mogą przebywać sprawcy. Przypuszczenia policjantów potwierdziły się. Gdy udali się do ich mieszkań zatrzymali 23, 24 i 32-letnich mieszkańców Wałbrzycha. Ponadto funkcjonariusze odnaleźli spalone auto, które zabezpieczyli na policyjnym parkingu. W sprawie, zabezpieczona została również broń oraz młotek. Cała trójka decyzją sądu trafiła do aresztu śledczego.