Ośmiu stadionowych chuliganów zatrzymała wałbrzyska policja po meczu Górnik Wałbrzych – Chrobry Głogów. Incydent na stadionie przy Ratuszowej nie zapsuł jednak fantastycznej oprawy spotkania, którą stworzyli prawdziwi kibice.
To był wyjątkowy mecz. Na wysokości zadania stanęli nie piłkarze, a kibice. Świetna oprawa i głośny doping nie pomogły jednak Górnikowi zdobyć kolejnych, trzech punktów. Jedyna bramka w spotkaniu padła kilkadziesiąt sekund po rozpoczęciu drugiej połowy. Zwycięskiego dla głogowian gola, zdobył po indywidulnej akcji Konrad Węglarz. Ostatnie kilkanaście minut ataków gospodarzy nie zmieniło wyniku. W 82 minucie meczu gości, po strzale Moszyka, przed remisem uratował słupek. Po osttanim gwizdku sędziego ponad stu pseudokibiców przerwało ogrodzenie i wtargnęło na boisko. Dzięki szybkiej i skutecznej akcji policjantów oraz pracowników ochrony, po kilku minutach przywrócono ład i porządek. Policjanci zatrzymali ośmiu agresywnych kibiców w wieku od 16 do 26 lat. Wszyscy zatrzymani byli nietrzeźwi. Wałbrzyska policja zabezpieczyła materiał dowodowy w postaci zdjęć i nagrań video, na podstawie, których aktualnie ustalają kolejnych chuliganów. Za wtargnięcie na płytę boiska zatrzymanym grozi kara grzywny, aresztu oraz zakaz wstępu na imprezy masowe od 2 do 6 lat. Natomiast za czynną napaść na funkcjonariuszy policji i pracowników ochrony grozi kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Górnik PWSZ Wałbrzych – Chrobry Głogów 0:1