„Utworzenie sołectwa na Cierniach i płynące z tego korzyści dla mieszkańców, w tym pojawienie się nowych możliwości pozyskiwania środków zewnętrznych" to temat spotkania, jakie odbyło się na Cierniach. Gościem był Andrzej Sukta z Lokalnej Grupy Działania „Szlakiem Granitu". Na zaproszenie kandydata na burmistrza, Ireneusza Zyski oraz kandydatów na radnych, Tomasza Czekaja i Tadeusza Kozaka w spotkaniu uczestniczyli również sołtysi z powiatu świdnickiego i Strzegomia.
Do tej pory LGD Szlakiem Granitu wdrażała Lokalną Strategię Rozwoju poprzez ogłaszanie naboru wniosków na: różnicowanie w kierunku działalności nierolniczej, tworzenie i rozwój mikroprzedsiębiorstw, odnowę i rozwój wsi oraz Małe Projekty. Zrealizowane projekty to m.in.: remont Świetlicy Wiejskiej/ Remizy w Udaninie (wartość dofinansowania 168 488,00), modernizacja Gminnego Ośrodka Kultury w Kostomłotach (wartość dofinansowania 214 630,00), budowa szatni na boisku w Piotrowicach Świdnickich (wartość dofinansowania 150 151,00), budowa świetlicy wiejskiej w Kłaczynie (wartość dofinansowania 250 000,00), zagospodarowanie centrum wsi Bystrzyca Górna pod potrzeby turystyczno – rekreacyjne (wartość dofinansowania 24 999,00), zakup wyposażenia do Świetlicy Wiejskiej wraz z biblioteką jako Centrum Edukacyjno Społeczno – Wychowawcze w Ujeździe Górnym (wartość dofinansowania 22 087,00).Co roku LGD organizuje m.in. konkursy na lokalny produkt, stoiska wiejskie, czy najpiękniejszy ogród, które cieszą się ogromnym powodzeniem.- Współpracujemy ze stowarzyszeniami – pomagamy w ich tworzeniu. Zastanawialiśmy się np. co może być marką – produktem lokalnym sołectwa Grodziszcze i znaleźliśmy – lipa. Do dziś robią tam wspaniałą nalewkę z lipy – mówił Andrzej Sukta. Pozyskiwanie środków zewnętrznych ułatwi utworzenie sołectwa na Cierniach, a taką uchwałę, poprzedzoną konsultacjami z mieszkańcami może podjąć Rada Miejska. – Myślę, że została przedstawiona pewna perspektywa. Jak może wyglądać przyszłość, bo jak wygląda teraz sami wiemy. Zostało dużo zrobione, ale potrzebne są inne działania i więcej tych działań. Jesteśmy wyjałowieni. Tu pojawił się obraz życia bogatego w tradycje, działanie, aktywność ludzi. Organizowanie Dożynek, to za mało. Potrzebujemy czegoś więcej. Nie mamy nawet dobrze wyposażonej świetlicy, gdzie mogliby spotykać się mieszkańcy – mówił Ireneusz Zyska. – Dlaczego to Świebodzic nie można stawiać za wzór? Dlaczego to nam nie mogą zazdrościć i od nas się uczyć? Czy my nie możemy stworzyć swojej marki, swojego regionalnego produktu? Możemy. Potrzebna jest współpraca, aktywność. Potrzebny jest lider samorządowy, który będzie w stanie rozbudzić energię drzemiącą w mieszkańcach – podkreślał kandydat na burmistrza, Ireneusz Zyska.