Kąpiel wyłącznie z miejscach oznakowywanych, najlepiej pod opieką ratownika – o tych zasadach przypomina wałbrzyska komenda policji. Funkcjonariusze podkreślą także, że najczęściej do utonięć dochodzi z powodu nadmiernej brawury oraz po spożyciu alkoholu.
W okresie letnim ochłody szukamy zarówno na strzeżonych kąpieliskach, jak i tak zwanych dzikich zbiornikach wodnych. Pamiętać należy jednak, że korzystanie z nieoznakowanych miejsc może doprowadzić do tragedii. Niepewne, mułowate dno, czy niesprawdzona głębokość wody jest częstą przyczyną utonięć. – Pamiętajmy także, aby nie wchodzić do kąpieliska zaraz po jedzeniu. Należy odczekać przynajmniej godzinę. Ważne również, by nie wskakiwać do wody tuż po opalaniu. Szok termiczny wywołany zmianą temperatur jest bardzo niebezpieczny – wymienia Joanna Żygłowicz, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Wałbrzychu. – Spróbujmy także nie panikować, gdy złapie nas skurcz. Wezwijmy pomoc i zachowajmy zimną krew – dodaje. Wyjątkowo czujni musimy być, gdy nad wodę zabieramy dzieci. Od najmłodszych lat należy przyzwyczajać pociechy do zakładania kamizelki ratunkowej lub innych elementów, które pozwalają utrzymywać się na wodzie. Również, gdy korzystamy ze sprzętu pływającego jak rowery wodne, czy kajaki, zaopatrzmy się w specjalne kapoki. Pamiętajmy także, by poprawnie zainterweniować, w przypadku niebezpiecznych incydentów. – Należy wtedy wezwać pogotowie i policję. Jeżeli czujemy się na siłach i czasu jest mało, możemy sami udzielić pomocy, również w kwestii sztucznego oddychania i masażu serca. Najważniejsze jednak, abyśmy zawiadomili odpowiednie służby – tłumaczy Joanna Żygłowicz.
